XVII wieczne fantazje kulinarne czyli co jedli Bielińscy w pałacu w Otwocku Wielkim
W 17 wieku Franciszek Jan Bieliński wszedł w posiadanie ziem karczewskich a dobra te po jego śmierci odziedziczył syn, Kazimierz Ludwik Bieliński i to właśnie On nad jeziorem Rokola wybudował Pałac w Otwocku Wielkim.
Drzewo genealogiczne Bielińskich |
Kuchnia natomiast znajdowała się poza gmachem głównym. Dopiero w późniejszych latach oba budynki połączono krytą galerią. Kuchnia poza wszelkimi standardami była wyposażona także w ruszt na którym można było upiec całego woła.
Bielińscy uwielbiali szczycić się zamorskimi drogimi przyprawami ale kucharze nie potrafili ich umiejętnie używać. Wynikało to z faktu, że wraz z przyprawami nie przywożono receptur ich stosowania. Z resztą nie miało to znaczenia, u Bielińskich bardziej chodziło o to aby się popisać posiadaniem nieznanych przypraw niż szukać nieznanych smaków.
W celu zaimponowania gościom, podawano tak zwane sekrety czyli starano się przygotować potrawy tak aby zaskakiwały one biesiadników. Na przykład przyrządzano kurczaka w sposób przypominający rybę, ale także miewano pomysły wręcz makabryczne
w staropolskich książkach można znaleźć przepisy na drób przyrządzony w taki sposób aby podać go upieczonego a w chwili próby zjedzenia miał uciec on z talerza.
w budynku po prawej stronie znajdowały się kuchnie |
To co obecnie jest znane jako trzy dania obiadowe, czyli zupa, danie drugie i deser to w kuchni Bielińskich daniem były potrawy, które w danej chwili służba podawała na stoły a potraw w daniu mogło być nawet kilkadziesiąt
Na pierwsze danie serwowano kasze, warzywa ryby, mięsa na zimno i wędliny. Nie mogło również obejść się bez bigosu
Na drugie danie podawano - pieczone czyli pieczone mięsa ale także i ciasta. W kategorii mięs na półmisek kładziono kolejno: pieczenie wołowe, cielęcinę baraninę, dalej pieczony drób, im wyżej tym mniejszą zwierzynę. Kategorię ciast natomiast puentuje Jędrzej Kitowicz twierdząc że najczęściej były to ciasta francuskie i torty, przy czym opisuje on je tak: “...te ciasta owych czasów dla nie wydoskonalonej sztuki kucharstwa były bardzo ciężkie i grube…”
Trzecie danie składało się głównie z owoców i cukrów. Te ostatnie mogły być pod postacią konfektów - czyli owoców konfitowanych cukrem albo cukru z dodatkiem gumy arganowej. Dzięki temu otrzymywano plastyczną masę z której formowano rozmaite figury i dioramy.
Na koniec biesiady podawano kawę i herbatę. Kawę kolejno palono, mielono i zaparzano a cały proces trwał około 4 godzin. Po skończonej biesiadzie służba roznosiła letnią wodę z cytryną do przepłukania ust.
Jaka więc była kuchnia Bielińskich? Przede wszystkim musiała służyć chwale gospodarza i przynosić splendor pałacowi a osiągano to zasypując gości górami jedzenia. Natomiast smaki kuchni Bielińskich były odzwierciedleniem smaków staropolskich czyli kwaśnego, słonego, słodkiego i korzenno - ziołowego
autor: Piotr Stefański
Wybrane potrawy kuchni Bielińskich
Mleko hiszpańskie
| 1 l. mleka | 3 jaja | do smaku: cukier, cynamon |
jaja rozbić i dokładnie wymieszać
do gotującego się mleka wlać jaja, mieszać aż utworzy się skrzep
mleko przecedzić przez gęste sito, powstałą serwatkę doprawić do smaku cukrem i cynamonem
Podawać na zimno.
Jajecznica z winem
| 2 jaja | 25 ml. wina białego | łyżka masła | do smaku: cukier, cynamon |
jaja wbić do naczynia, dodać wino ubić trzepaczką, doprawić cukrem i cynamonem
masło dobrze rozgrzać na patelni, wlać masę jajeczną, smażyć jak omlet nie mieszając
Podawać na gorąco
Ryba z piernikiem
| 1 kg dowolnej ryby | 0,5 szklanki tartego suchego piernika | 1 szklanka rosołu | łyżka rodzynek | do smaku: ocet winny, pieprz, imbir, cynamon, szafran |
rybę upiec
do rosołu dodać przyprawy, rodzynki i piernik, zagotować
do sosu dodać rybę, zagotować
Podawać na gorąco
Komentarze
Prześlij komentarz