Szabat – święto odpoczynku i tradycyjnych potraw oraz przepis na czulent
Szabat – święto odpoczynku i tradycyjnych potraw
Szabat, siódmy dzień tygodnia, jest dla Żydów dniem świętym, poświęconym odpoczynkowi i spędzaniu czasu z rodziną. To także doskonała okazja, aby delektować się wyjątkowymi potrawami, przygotowywanymi zgodnie z tradycją. Jak wyglądał typowy szabasowy posiłek i jakie potrawy królowały na stole? Zapraszam na kulinarną podróż w czasie!
Szabat rozpoczyna się w piątek wieczorem i trwa do zapadnięcia zmroku w sobotę. Zgodnie z przykazaniami religijnymi, w tym czasie nie wolno wykonywać żadnej pracy, w tym także gotować. Dlatego też potrawy szabasowe przygotowywano wcześniej, często już w piątek rano.
Piątkowa kolacja – początek świętowania
Piątkowa kolacja była wyjątkową ucztą, symbolizującą rozpoczęcie szabatu. Na stole nie mogło zabraknąć:
- Dwóch chałek: symbolizujących mannę, cudowny pokarm, który Izraelici otrzymywali na pustyni.
- Posiekanej ryby: często formowanej w kulki i podawanej z chrzanem lub ćwikłą.
- Mięs w galarecie: często dekorowanych owocami.
- Siekanej wątróbki z jajkiem: nazywanej Kreplech chociaż kreplech może być także przyrządzony np. z twarogu
- Rosołu z knedlami lub farfelkami: idealnej zupy na piątkowe wieczory.
- Cymesu: słodkiego dania z marchwi, suszonych owoców i miodu.
- Wina: tradycyjnego napoju towarzyszącego szabasowym posiłkom.
Sobotnie posiłki to – kontynuacja tradycji
W sobotę spożywano jeszcze dwa posiłki – obiad i kolację. Gwiazdą sobotniego obiadu był zazwyczaj:
Czulent (cholent): rodzaj gulaszu (chociaż nie jest to adekwatne określenie) gotowany powoli, często przez całą noc. Jego składniki mogły różnić się w zależności od regionu i zamożności gospodarzy.
- Kugel: rodzaj zapiekanki, która mogła być zarówno daniem głównym (np. ziemniaczana) jak i deserem (np. z owocami).
- Śledzie i ryby: popularne dania, często podawane z różnymi dodatkami - chętnie z owocami
Dlaczego warto poznać tradycyjne potrawy szabasowe?
Kuchnia szabasowa to nie tylko zbiór przepisów, ale także odzwierciedlenie historii i kultury żydowskiej. Poznając te potrawy, możemy lepiej zrozumieć tradycje i zwyczaje związane z tym świętem. Ponadto, wiele szabasowych dań jest niezwykle smacznych i wartościowych, dlatego warto włączyć je do swojego jadłospisu.
Niżej przepis na czulent z książki Rebeki Wolff z 1877 r. przetłumaczony i dostosowany do współczesnych realiów
Autor: Piotr Stefański
Czulent
| 1 kg pęczaku | 1 kg wołowiny | 1 główka czosnku | 4 cebule | 1 kg czerwonej fasoli | 4 jajka | 1 łyżka tłuszczu z gęsi albo kaczki | przyprawy: sól, pieprz, czerwona papryka |
- dzień wcześniej namoczyć fasolę
- mięso pokroić w kostkę jak na gulasz i podsmażyć na drobiowym tłuszczu
- cebulę pokroić w kostkę i podsmażyć na drobiowym tłuszczu
- do naczynia wkładać przygotowane produkty pilnując kolejności:
- na samym spodzie namoczoną wcześniej fasolę
- obsmażone i przyprawione solą i pieprzem mięso
- podsmażoną cebulę
- na samej górze cały czosnek
- całość zasypać pęczakiem
- na wierzch wsypać około ½ łyżeczki soli
- położyć całe surowe jajka i zalać 1 szklanką wody i szczelnie przykryć
Piec w niewysokiej temperaturze - im dłużej tym lepiej. Warto pamiętać że czulent był przygotowywany w
piątek najpóźniej około południa a jedzony na sobotni obiad. Przez ten cały czas stał w ciepłym miejscu. Żydzi w
miastach często w piątek nosili naczynia z czulentem do piekarza, który utrzymywał go we właściwej
temperaturze do sobotniego obiadu.
Autor: Piotr Stefański
Komentarze
Prześlij komentarz