Dlaczego w Otwocku nie ma centrum
Gdzie szukać historycznego centrum Otwocka?
Miasto Otwock powstało na terenach wydzielonych z trzech sąsiadujących gmin. Gdzie zatem należy szukać jego historycznego centrum? Kluczowych wskazówek dostarcza przewodnik Edmunda Diehla Wille w Otwocku i warunki pobytu tamże. Autor pisze, że granice dóbr otwockich, wiązowskich, glinieckich oraz folwarku Natalin schodziły się w jednym punkcie, oznaczonym czterema kopcami. W tym miejscu krzyżowały się również dwie ważne drogi, które wkrótce stały się ulicami osady. Dziś tworzą one skrzyżowanie ulic Żeromskiego i Reymonta. Jak zauważył Tadeusz Konwicki: „każde rozstaje dróg to historia ludzkości” — i tak też było w przypadku Otwocka.
Wiązowskie początki i ewolucja ulic
Choć Otwock przejął nazwę od dawnych dóbr, których głównym ośrodkiem był Karczew, poszukiwania jego zalążka warto rozpocząć od innej strony. Najstarsze plany ukazują dwie sąsiadujące ulice: Wiązowską Graniczną (obecnie Reymonta) oraz Wiązowską (dziś Samorządową).
Pierwsza z nich wyznaczała granicę dóbr wiązowskich — stąd określenie „Graniczna”. Druga była częścią drogi prowadzącej do Wiązowny. To właśnie na tych gruntach, nabytych przez pułkownika Westenricka, rozpoczęła się budowa pierwszych letnich domów w pobliżu stacji Otwock. Tereny miały kształt klina i rozciągały się od czterech kopców w kierunku Świdra — między Wiązowską Graniczną a granicą folwarku Natalin (dzisiejsze okolice ulic Moniuszki, Ceglanej, Lelewela i Konarskiego).
Rozwój osady i „skróty przez parkan”
Pułkownik Westenrick podzielił zakupione ziemie na dwumorgowe działki i łatwo je sprzedał pod budowę willi. Choć nazywano je „wiązowskimi”, jak zauważa Diehl, z majątkiem Wiązowna łączyła je już tylko nazwa.
Diehl wspomina też o ciekawym aspekcie komunikacyjnym — dojściu z willi wiązowskich na stację. Można było skorzystać z dwóch tras: wiązowskiej (ul. Samorządowa) lub mlądzkiej (ul. Żeromskiego). Część mieszkańców wybierała jednak „skróty” — np. drogę Kościelną. Problemem był fakt, że właściciel dóbr otwockich zagrodził teren parkanem. Nie zniechęcało to jednak tych, którzy „rządni skrócenia sobie drogi, a mało dbali o istniejące zagrody”, przekraczali płoty bez skrupułów. Paradoksalnie, te nielegalne przejścia zapoczątkowały proces integracji willowej zabudowy o różnym pochodzeniu w spójną osadę.
Kaplica i pierwsze centrum
Zwraca uwagę lokalizacja pierwszej otwockiej kaplicy (obecnie kosciół sw. A' Paulo) — przy wylocie głównej drogi do stacji, na styku dóbr otwockich, wiązowskich i blisko gruntów glinieckich. Te ostatnie, jeszcze za czasów Diehla, były najmniej zurbanizowane i miały leśny charakter.
Za centrum osady uważano dziewięć willi położonych między ulicami Wiązowską, Warszawską i Kościelną. Właśnie tu, w miejscu czterech kopców, doszło w 1906 roku do głośnego zamachu na generała Margrafskiego. Na planie miasta z 1914 roku zaznaczono w tym rejonie bazar. Czy był on kontynuacją dawnych targów przywołujących mieszkańców okolicznych wsi? Zachowane fotografie pokazują nawet studnię z żeliwnym kołem — możliwy relikt przedmiejskich tradycji.
Ustalanie granic miasta po 1916 roku
Po utworzeniu miasta w 1916 roku, należało dokładnie wyznaczyć jego granice. W Archiwum Miasta Otwocka zachował się protokół rozgraniczenia między Otwockiem a gminą Wiązowna (sygn. 40, k. 27, 50). Linia graniczna przebiegała:
- Od ulicy Graniczno-Wiązowskiej do Feliksowa, przez wzgórze zwane Leśną Górą (prawdopodobnie wydma między Otwockiem a Świdrem).
- Dalej do ulicy bez nazwy (obecnie Lelewela), oddzielającej sąd gminny od zabudowań Natolina.
- Następnie do ulicy Wiązowskiej, a potem drogą między posiadłością Lindenfelda i folwarkiem Natolin aż do Zofiówki (dzisiejsze ulice Cybulskiego i Kochanowskiego).
![]() |
Panorama Otwocka, folder reklamowy |
Druga linia graniczna wiodła:
- Od Graniczno-Wiązowskiej środkiem dzisiejszej ul. Zakopiańskiej (dawniej Okopowej), przez plant kolejowy do ulicy Świderskiej i Kolejowej.
- Dalej ulicami Wiejską i Przeworską do Szkolnej. Tu zaskakuje zniekształcenie historycznej nazwy „Przeworska” — być może zapomniano, że prowadziła kiedyś do przeprawy przez Wisłę.
- Następnie granicą między posiadłością Pinaja a Otwockiem Wielkim, przez linię kolejki.
- Dalej przez posiadłość Kwiatkowskiego i drogą „Świderczanką” do krzyża przy „Torfiance”, skąd kierowano się w stronę granic Karczewa, Jabłonny lub dóbr Glinieckich.